Kalendarz wyścigów na 1/4 mili, wyścigi równoległe drag racing Kwiecień 2018 22.04.2018 - FMIC.PL Grand Prix Polski 1/4 Mili (Chojna) www Film z wyścigów w Olsztynie tam też zmagania ekipy z Giżycka.Zapraszam Marcin Harasymenko .Film i montaż GGF OPTYCZNI Głównym punktem imprezy będą emocjonujące wyścigi na 1/4 mili na ogromnym pasie startowym o długości aż 2500 m i szerokości 45 m! Prędkości, które zapierają dech w piersiach, a jednocześnie bezpieczne warunki gwarantujące komfort w trakcie hamowania. 10:00 - 15:00 eliminacje KING OF POLAND na 1/4 mili 11:30 - 16:30 Game of Stance by Mint Events 15:30 - półfinały i finały zawodów KING OF POLAND na 1/4 mili 17:00 - rozpoczęcie zawodów KING of the KING's 18:00 - wręczenie nagród, pucharów i zakończenie imprezy Od piątku 29 lipca do niedzieli 31 lipca na lotnisku w Pruszczu Gdańskim będziecie mogli doświadczyć całej masy niezapomnianych atrakcji. Zawody Car Audio, podzielone na kilka kategorii konkursy Show & Shine, drift taxi, stunt motocyklowy czy wyścigi na dystansie 1/4 mili - to tylko niektóre z przewidzianych niespodzianek. W wyścigach na 1/4 mili stosuje się przeważnie opony typu „drag slick”. Najpopularniejsi producenci to M&H, Mickey Thompson, Hoosier. Są to opony, których nie można stosować w żadnym innym przeznaczeniu, niż na tor do dragu (1/4mili). Są bardzo miękkie, nie mają wzmocnień bocznych, przez co auta się kołyszą przy każdym 10:00 - briefing 1/4 mili. 10:30 - 15:00 - wyścigi eliminacyjne. 11.00 - Oficjalne otwarcie eventu / Start zapisów do konkurencji pomiarowych - biuro strefy - namiot MintEvents obok sceny. 11.00 - 16.00 - Przebieg konkurencji pomiarowych oraz show and shine. 15:30 - rozpoczęcie półfinałów i finałów na 1/4 mili. Wyścigi na ćwierć mili motocykli i samochodów podczas 19 edycji imprezy organizowanej przez Biker Riders. Szybkie sportowe i zmodyfikowane samochody. Drift w najlepszym wydaniu oraz najgłośniejsze wydechy na pomorzu zachodnim. To wszystko możecie zobaczyć w tym V Ekipa Wheel with it. postawiła przede mną i Furią nie lada wyzwanie - wyścig na prostej na 1/4 w aucie, które nie zostało stworzone, aby jechać prosto 😂? smCfn. Autorem relacji jest Norbert Stachurski z firmy Sort Oil King of Poland, to wyścigi na dystansie jednej czwartej mili. Obok samochodów, biorą w niej udział również motocykle, które ten dystans pokonują w około dziesięć sekund. Pierwsza runda rozegrała się w dniach 11 – 12 czerwca 2022 roku na torze w Ułężu. W sobotę odbyły się eliminacje, natomiast w niedzielę zarówno biegi eliminacyjne, jak i finałowe. Nowe ustawienia zawieszenia motocykla napawały mnie optymizmem do pobicia czasu sekundy z Broczyna. Pogoda dopisała w stu procentach, wiał lekki wiatr w plecy, asfalt był gorący. Stosunkowo duża ilość zawodników – ponad dziesięciu w mojej klasie, spowodowała, że pierwsza runda King of Poland odbyła ze sporym przytupem i to przez oba dni! Zaczęliśmy sesje eliminacyjną wyjątkowo dzień przed zawodami. Organizator stwierdził bowiem, że będzie to impreza dwudniowa i czasy z eliminacji odbywających się w sobotę, przechodzą na niedzielne zawody. Stało się! Czas zrobiony w Broczynie na GP Polski został przeze mnie pobity i obecnie wynosi Oznacza to osiągnięcie prędkości 250,243 km/h. Zaznaczę, że wynik został ustanowiony na motocyklu klasy street, w której dopuszczalne są jedynie modyfikacje, które nie ingerują w całość konstrukcji motocykla. Musi on również być wyposażony w typowe drogowe opony. Oczywiście nie przyszło to tak łatwo bo mój motocykl – Suzuki GSX-R 1000 L7 jest bardzo mocny i lekkie zmiany w zawieszeniu spowodowały pewną zmianę w wyczuciu gazu, a każdego ustawienia trzeba się nauczyć na nowo. Finalnie zawody ukończyłem na trzecim miejscu. Lepszym okazał się Sebastian Piórkowski oraz Jarosław Kalata, a po piętach deptał nam Sławomir Detmer. Dla wszystkich wielkie gratulacje ponieważ walka w klasie street do 999 cm3 jest w tym sezonie wyjątkowo zacięta co sprawia, że sport staje się jeszcze bardziej emocjonujący i trzyma w napięciu do biegu finałowego. Krzysztof BrysiakPasją motocyklową zarażony od dziecka, kiedy to wyobraźnię rozpalała Cezet 350 sąsiada. Zwolennik spokojnej jazdy, lubiący zachwycać się mijanymi widokami. Miłośnik prostych, klasycznych maszyn, potrafiący zachwycić się również nowoczesnym designem, w szczególności włoskim. Lubi przede wszystkim wyprawy w małym, kilkuosobowym gronie oraz samotne ucieczki od cywilizacji, hałasu i zgiełku. Dlatego też chętnie odkrywa wschodnie tereny Polski. W podróży nie rozstaje się z aparatem, bo fotografia to jego drugie hobby. i Wyścig na 1/4 mili zakończył się stłuczką Maciej Lubczyński 2020-05-22 13:26 Wyścigi na 1/4 mili rzadko kończą się wypadkami. "Drag race" na prostej może jednak skończyć się efektownym dzwonem, gdy przy dużej prędkości coś pójdzie nie tak. W tym przypadku, Ford Mustang obrócił się o 180 stopni podczas wyścigu z Mitsubishi Lancerem EVO. Z relacji świadków wynika, że do tego zdarzenia przyczyniła się pęknięta opona. Popularne w USA wyścigi na 1/4 mili przyciągają tych, dla których liczy się jak największa moc i przyczepność. Wypadki na tego typu wyścigach nie są częstym widokiem, ale w tym przypadku kierowcy Mustanga nie udało się uniknąć szkód. Jego Ford, podczas wyścigu z Mitsubishi, stracił przyczepność i zaliczył kontakt z bandą toru. Sprawdź: Z rowu do rowu. Holowanie Mustanga poszło fatalnie - WIDEO Całość mogła się skończyć dużo gorzej, gdyby prędkość Mustanga była większa. Z relacji świadków wynika, że rozgrzana opona pony-cara pękła, co natychmiast doprowadziło do utraty trakcji. Samochód zjechał z toru przy pomocy holownika, a uszkodzenia objęły tylny zderzak, klapę bagażnika i lusterko boczne. Bez drobnych szkód nie było się także w aucie rywala. Rozpędzone Mitsubishi również nie uniknęło stłuczki - jego kierowca nie wyhamował w porę przed obróconym Mustangiem. Kierowcy wyszli z tej kolizji bez szwanku. Zobacz WIDEO: Nasi Partnerzy polecają Strona główna Auto Nowości Nie tak powinien wyglądać wyścig na 1/4 mili. O włos od potężnego wypadku - WIDEO Jesteś na Forum Samochodowe Aktualności motoryzacyjne Wydarzenia motoryzacyjne Wyścigi 1/4 mili - najszybsze samochody i motocykle w Polsce Odpowiedz z cytatem PhantomASA1 napisał(a):Jestem ograniczony bo śmieszy mnie sped bryk 800 konnych w ciasnej uliczce?! Dla mnie to jest irracjonalne na poziomie umysłów chłopców w piaskownicy,ty porównujesz peleton kolarski ?! Wogóle powiem ci jazdy samochodem należy do najprostszych ,trenując nabywasz pewnych odruchow automatycznych,oceń tutaj umiejętności kierowcow w F1 jeśli wystarczy jeden cm w tym spedzie i koniec ,wystarczy tylko hasło ,dzisiaj ty masz Polakowi urwac koło ale zrób to mnie F1 nie istnieje bo jestem ograniczony,nie lubię przedstawień ,po to mogę iść do cyrku!Sam Kubica jest rozgoryczony bo chłopak przeciera oczy,dostrzega to czego ja się domyślam już od to nie jakiś tam bubek ,,zresztą nie potrzeba być inteligentnym. Wyścigi na 1/4 mili nie uważasz za sportowe?! To rywalizacja czysta,podobnie jak rajdy samochodowe,jeden za drugim w odstępie czasu,na spędy nie powinno mieć miejsca gdy bryki osiągają tak zawrotne prędkości,mnie F1 śmieszy i co ja zrobie?!Nie mieści mi się w mojej malutkiej mózgownicy ,gdy patrzę na start to już mam dość,popatrz na start bryk na 1/4 mili,To są starty a nie czekanie w kolejce jak po papier toaletowy za komuny! nie chcę tutaj mówić o tym czy F1 jest lepsze od 1/4 mili - bo lubię oglądać to i to ale wydaje mi się, że kierowcy F1 mają większe zdolności/umiejętności prowadzenia samochodu aniżeli kierowcy, którzy ścigają się na 1/4 mili. co prawda nie sztuką jest oddać Doge Vipera firmie tuningowej która wyciśnie z tego potworka 1000 koni bo to tak naprawdę zależy od tego ile ktoś ma $$ ale sztuką jest samemu hmm może nie tyle samemu co jak gdyby we własnym gronie - rodzinnym czy z przyjaciółmi - stuningować samochód. Kupić części do samochodu to nie problem - zrobić część to sztuka i nie lada wyczyn- znam ludzi, którzy sami "produkują" części do swoich samochodów - często są one trwalsze od tych kupionych w sklepie nawet renomowanych firm . ale nie do tego zmierzam - kierowca 1/4 mili tak naprawdę musi opanować zmianę biegów i maxymalnie wykorzystać moment obrotowy - zaś kierowca F1 to gość który z ogromną precyzją prowadzi swój bolid to nie jest zwykła jazda samochodem - a to co się dzieje w obecnej F1 to już kwestia $$$$ może i dochodzi do pewnych malwersacji ale musisz przyznać, że do takich działań również może dojść w wyścigach na 1/4 mili - żyjemy w świecie w którym nie duch rywalizacji, nie najlepszy kierowca wygrywa tylko wygrywa KASA !!! Proste są dla szybkich samochodów, zakręty dla szybkich kierowców - Colin McRae adam-and1 Posty: 479Miejscowość: Katowice Przebieg/rok: 15tys. km Auto: szukam igły ;-) Paliwo: Benzyna Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 04 Maj 2009, 14:48 Odpowiedz z cytatem NO,ja się z tobą zgadzam,do wszystkiego trzeba podchodzić powierzchownie ale też czasami gryżć wszystko od innej ja komuś odmawiam racji?!Patrzę tylko z innej perspektywy na życie,nic nie poradzę na to ,że F1 mnie nie interesuje zupełnie ale wyścigi na 1/4 mili oglądam chętnie i oczywiście rajdy samochodowe,przecież zastanawiając się to normalne nie jest by bolidy o potwornych mocach na starcie nie miały równych szans,zgoda czasówki decydują kto stanie na pole position sprawa to bolidy ,teraz dopiero zastanawiają się nie ktorzy co by było gdyby słabego niby kierowcę wsadzić do najlepszego bolidu i umieścić na pole próbuję porównywać F1 do wyścigu na 1/4 mili gdyż to jest zupełnie cos innego ale?!Patrząc na F1 ja od zawsze odnoszę wrażenie ,że coś z tą F1 jest nie też stał się mroczny,dziwny,niezrozumiały ,kombinowany przecież wiadomo,że aktualnie bracia Kliczko sa THE BEST w wadze cięzkiej ,chodzi o kasę więc my nie możemy z takimi wypiekami na twarzy podchodzić do tego naszego Kubicę do najlepszego bolidu ,ustawić na pole wtedy możemy dyskutowac czy ten sport jest wymierny czy nie,umiejętności ,zdolności do brawury i jazdy na pograniczu ryzyka,jeden kierowca jest po prostu rozsądniejszy dlatego może jeżdzić wolniej czy to znaczy,ze jest gorszym kierowcą?!Oni wszyscy tam sa świetnymi kierowcami! PhantomASA1 Posty: 8212Zdjęcia: 1Miejscowość: Z prawdy :) Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 04 Maj 2009, 17:35 Odpowiedz z cytatem Po co Wy się w ogóle kłócicie? Trochę wzajemnego zrozumienia! Wszyscy kochamy samochody i powinniśmy rozumieć wszystkich którzy chcą wykorzystać technikę w połączeniu z człowiekiem jako sport motorowy. Tylko sposób się różni. Jedni lubią wyścigi F1, inni znowu rajdy, inni dragi i powinniśmy to szanować. Nie rozumiem tylko narzekających na innych "zapatrzonych w bezsensowny sport". Ludzie, pomyślcie! Nie rozumiecie na czym polegają wyścigi F1? To nie piszcie. Tak samo z dragami i rajdami. Ja lubię wszystko, bo sport motorowy jest piękny - nie tylko predyspozycje kierowcy się liczą, ale również myśl techniczna, która w połączeniu z ludzkim talentem daje to czego możemy być świadkami jako kibice. Aha, i nie próbujcie porównywać rajdów z wyścigami. Albo, co gorsza, dragów z F1. To jest dopiero brak mózgu. otto1600 Posty: 6 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 04 Maj 2009, 18:51 Odpowiedz z cytatem Jak dla mnie w F1 jest wszystko ok, normalny wyscig na normalnych zasadch. Wyscigi z kreski mnie nie interesują bo są zbyt proste do wygrania, uwierz mi ze swoim subaru ustawiałem sie już nie raz na kresce z róznymi autami, i jedyne co tam decyduje to własnie auto i troche wyczucia samochodu, w KJSach tez smigam juz od 2 lat i tam jest całkiem odwrotnie, często jest tak ze gosciu wpada Astrą II OPC 170koni i potrafi pozamiatac czasowo tych co jadą Lancerami czy własnie Imprezami. MajkPZM Posty: 778Miejscowość: Kraków Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 04 Maj 2009, 19:52 Odpowiedz z cytatem Majk należysz do tych ,którzy mnie sprawiają dużo frajdy,lubię oglądac to katapultowanie do przodu,tę to ,gdy patrzę na te bryczki czasami niepozorne gdy unosi się pod niebo przód samochodu ,nie słyszałem by ktokolwiek zginął podczas takich zawodów,dla mnie to mądry sport,nie wiem jak to jest ,jeśli robicie to dla samej frajdy wygrywania bo przecież o wielkiej kasie nie ma tutaj raczej mowy,to wy zaliczacie się do Prawdziwych Sportowców,jesteście idei Piera de Cubertena,niech mi nikt nie mówi,że tutaj umiejętności można mieć zerowe i wygrać,sam piszesz,ze ktoś mając słabszą brykę może wygrać i to jest to! PhantomASA1 Posty: 8212Zdjęcia: 1Miejscowość: Z prawdy :) Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Ciekawe publikacje motoryzacyjne Upał za kierownicą Drażliwość, uczucie zmęczenia, utrata koncentracji i związany z tym opóźniony czas reakcji – to tylko niektóre z konsekwencji wpływu upału na kierowcę. Pomóc może rozsądnie używana klimatyzacja, ... Motor Show 2012 / relacja Wydarzenie zrealizowano w nowej formule łącząc wystawę motoryzacyjną z bogatym programem wydarzeń towarzyszących. Poznańskie wydarzenie obfitowało w premierowe pokazy samochodów, a furorę robiły stoiska na których ... 04 Maj 2009, 22:36 Odpowiedz z cytatem Jak mówie. Na kresce stałem pare razy i szczerze nie sprawiało mi to przyjemnosci bo poprostu nie wymaga to zadnych umiejetnosci. Taki wyscig moge potraktowac jedynie jako test dla mojego samochodu. Jestem dosc ambitnym człowiekiem, który za zbyt proste rzeczy się nie łapie:) Taki wyscig na 1/4 mili czy iles tam byłby dobry gdyby stało tam 2 rowerzystów. Na kresce nie wygrywa ten kto jest lepszy, tylko ten który ma mocniejsze auto MajkPZM Posty: 778Miejscowość: Kraków Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 05 Maj 2009, 17:44 Odpowiedz z cytatem No cóż Schummacher nie jeżdził najgorszym samochodem,też najlepszym!Kierowca bez samochodu nic nie jest wart i odwrotnie! Mercedesem 1000 konnym Clarcksson nie mógł ruszyć z miejsca,koła się ślizgały w miejscu,by wykorzystać umiejętnie potencjał drzemiący w kołach to też trzeba być dobrym kierowcą Pozdrawiam,mam nadzieję,że zobaczę cię kiedyś w telewizji,jeśli będziesz startował w F1 to cię nie zobaczę. PhantomASA1 Posty: 8212Zdjęcia: 1Miejscowość: Z prawdy :) Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 05 Maj 2009, 23:20 Odpowiedz z cytatem PhantomASA1 napisał(a):Otto a powiedz mi czy tobie coś w F1 wydaje się irracjonalne czy wszystko według ciebie tam jest OK?! Może i nie wszystko, ale po co zagłębiać się w jakieś drobne niuanse. Oczywiście szanuję to, że Twoim zdaniem ten sport jest nierówny i nie fair, ale to przecież zależy kto czego w nim szuka. Jedni widzą w nim rywalizację kierowców i inżynierów na przyzwoitym poziomie, a inni walkę pomiędzy sędziami a szefami zespołów okraszoną grubą kasą. Trzeba się z tym pogodzić, choć nie zmuszam do oglądania i śledzenia wyników. Taki sport po prostu istnieje i ma swoich fanów. I to jest piękne! otto1600 Posty: 6 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 06 Maj 2009, 22:54 Odpowiedz z cytatem W F1 to chyba nie, ale na KJSach jak narazie tak, w przyszłym roku moze uda się ruszyc w PZM:] Jak cos to pisz na PW z jakiego jestes miasta, jak będzie tam KJSik to dam znac, bo w tym momencie startuje we wszystkich większych KJSach MajkPZM Posty: 778Miejscowość: Kraków Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra 26 Maj 2009, 23:34 Odpowiedz z cytatem Dla zainteresowanych nagrany krótki filmik Mitsubishi 3000GT kontra Mercedes 124. [youtube] Kolejna edycja w Borsku zobacz więcej: 1/4 mili Borsk - Gecko Cup | Runda 2 Pozdrawiam, Artek ArteK Posty: 5132Zdjęcia: 11440Miejscowość: Warszawa Prawo jazdy: 12 12 1996 Przebieg/rok: 15tys. km Auto: Toyota Auris TS Hybrid, Yaris Silnik: Hybrid, VVTi Paliwo: Hybryda Typ: Kombi Skrzynia biegów: Automatyczna Rok produkcji: 2016 Wyślij odpowiedź Odpowiedz z cytatem Góra Tagi: samochód, kierowca, sport, auto, rajdy samochodowe, samochody, imprezy, wyscigi, formuła 1, km/h, koła, naprawa, drogi, gecko cup, Jeep, Jeep Wlangler, koło, automatyczne, właściciel, cup Wydarzenia motoryzacyjne